www.okonbrzmidumnie.fora.pl

Qazinow

Z racji na małe zamieszanie jakie mieliśmy w ostatnim czasie chciałbym wyjaśnić parę spraw.

1. Odszedł jeden z członków naszej grupy, jego postać zostanie jakoś "ładnie" potraktowana przez MG lecz zdolność leczenia jest nam bardzo potrzebna dlatego zostanie ona do kogoś przypisana poprzez jakąś sytuację. Osoba chętna już jest. Zgłoszeń nie przyjmujemy.

2. Przypominam też, że jesteśmy na samym początku przygody dlatego też i za bardzo nic nie wiemy, nic nie umiemy i świat wraz z nami będzie się dopiero rozwijał. Nasze umiejętności również.

3. Bestiariusz będzie powstawał na bazie NASZYCH doświadczeń z przeciwnikami. Proponuję go prowadzić w formie kopiowanych postów, na których jest wzmianka o danej istocie, w bestiariuszu. Coś jak zapisywania księgi. Patrz pkt 2. (Nic nie wiemy, nie umiemy).

4. System walki/decyzji. Musimy przyjąć jednomyślne stanowisko co do prowadzenia rozgrywki. To znaczy: czy chcemy by MG prowadził całą narrację i OPOWIADAŁ NAM HISTORIĘ, a my tylko piszemy co chcielibyśmy zrobić, wykonać, osiągnąć. Czy też my sami piszemy co robimy i jak, a MG tylko na to reaguje, opowiadając tło.
Oba rozwiązania mają swoje plusy i minusy. Ale jako admin przypominam o zasadzie, że MG ma zawsze rację! więc zarówno lepszym i klasycznym podejściem jest zdanie się na pierwszą opcję, ale i tak pozostawię to Wam. Opinie piszcie w Tym temacie.
4.1. Jeśli chcecie zobaczyć jak wygląda opis naszego działania zobaczcie do tawerny.
4.2. Gdybyśmy zdecydowali się na opcję drugą, nasze opisy działań musiałyby być dokładne, klimatyczne i obrazowe. Tak by reszta osób "widziała" to co się dzieje. Ale wtedy też MG miałby o wiele mniejsze pole manewru co do danych sytuacji i kreacji świata.
4.3. Natomiast przyjmując klasyczną postawę jesteśmy wtedy tylko słuchaczami historii, piszemy w postach nasze zamiary i decyzję ale to MG ustala, opisuje i kreuje rzeczywistość oraz nasze poczynania. Np:
"Orsik ściąga młot z pleców, ujmuje go oburącz i szykuje się do ataku na x. Uderzam x szerokim zamachem, z prawej strony celując w lewe ramię x."
A wtedy MG pisze:
"Orsik bierze zamach młotem by uderzyć x, ale młot zahacza o gałęzie z pobliskiego drzewa przez co wyślizgnął się krasnoludowi z rąk upadając ciężko za nim i wbijając się w ziemię. Orsik siłą rozpędu obrócił się wokół własnej osi, a wróg wykorzystując to pchnął go szybkim sztychem w plecy..."
Lub bardziej optymistycznie:
"Orsik ściąga młot z pleców, ujmuje go oburącz i szykuje się do ataku na x, napina wszystkie swoje mięśnie, by wykonać to jedno mocarne uderzenie. Staje w lekkim rozkroku, bierze zamach przez prawię ramię celując obuchem w ramię x. Uderza z całą siłą, wspomagany obrotem ciała. Ciężki młot miażdży ramię i kruszy kości x, a ten powodowany siłą rozpędu zatacza się w prawo wpadając na drzewo..."
Oczywiście rzut kośćmi też ma wpływ na to jak poradzimy sobie w obecnej sytuacji.

Proszę wypowiedzcie się co sądzicie i czy macie jakieś własne poglądy czy inne sprawy które powinniśmy omówić.

kozak

Ja jestem za drugą opcją. Tak wiem co to oznacza i wolę sam sterować moją postacią mimo iż "wydłuży" to całą rozgrywkę. Ale czyż nie o to chodzi w RPG że jest się postacią i ona robi co się jej każe. Smile

Oczywiście jak będzie jakaś sytuacja typu idziemy sobie to nie będę się czepaił że MG napisał że postawiłem krok. Chodzi mi bardziej o momenty walki lub inne istotne dla postaci sytuację. Smile

Glusio

jak dla mnie super, pod warunkiem, że nie będziecie nadmiernie narzucać swoich rozwiązań, bo nie każde będzie pasowało do fabuły. Jak napisał Orsik - w tawernie napisałem dla przykładu, jak widziałbym Wasz wkład. Na podstawie tego co napiszecie będę decydował o kolejnych krokach i ewentualnie dostosowywał się, jeśli nie masakruje to mojego pomysłu.